Zaproszenia na wesele w stylu eko- DIY

Moja starsza córka wychodzi wkrótce za mąż i postanowiła własnoręcznie wykonać zaproszenia na swoje wesele. Pomysł wydał mi się niezwykle ciekawy... i trudny... jednak córka jest uparta            ( ale to po matce...), dopięła swego...
Córka zgromadziła potrzebne materiały do wykonania zaproszeń. 
Na szarym kartonie wydrukowała tekst zaproszenia w formie folderu.



Na papierze samoprzylepnym nadrukowała serca i kartkę z kalendarza. 
 

Zrobiła kalendarzyk na sierpień, który wykonała z szarego kartonu. Kształt wycięła przy pomocy wycinacza. Na białym, samoprzylepnym papierze wydrukowała zaprojektowany przez siebie kalendarzyk przypominający ważną datę jej ślubu. 


Całość dopełnia zrobione z poskładanej serwetki etui, przewiązane sznurkiem. 










Wystarczyły proste narzędzia, trochę materiałów papierniczych           i cierpliwość córki.
POZDRAWIAM :)

Lampion- podziękowanie dla gości weselnych

Samodzielnie przygotowane prezenciki dla gości weselnych sprawiają, że czuje się już tą ekscytację weselną o wiele wcześniej... To jak z świętami Bożego Narodzenia... przygotowania od września już nastrajają do świętowania...
Do zrobienia lampionów wykorzystałyśmy z córką słoiczki od jogurtów... ( zjadłam ich bardzo dużo... były bardzo smaczne :) ).
Zakupiłyśmy świeczki tealight oraz kolorową taśmę do oklejania świeczek.
 










Do przygotowania lampioników wykorzystałyśmy wycięte wykrojnikami przy pomocy maszyny Big Shot elementy z szarego kartonu, sznurek sizalowy i dziurkacz...

 
 








Produkcja szła szybko, ponieważ zaangażowała się cała rodzinka...






Córka zakupiła torebki z szarego papieru i białe serwetki by zrobić z nich ozdobne torebki na lampiony. W każdym lampionie są dwa wkłady, by dłużej pamiętano o weselu...
 
Mam nadzieję, że ten pomysł Wam się spodobał. 
POZDROWIENIA !!!

Białe korale....

Dziś pokażę Wam białe korale...
Myślę, że ze zdjęcia domyślacie się z czego zostały wykonane...
Mimo to mały tutorialik ... słowno- fotograficzny...


Kulki od dezodorantu zawsze mi się podobały i oczywiście kilka zebrałam jak na starego zbieracza wszystkiego przystało... do wykonania pracy wykorzystałam białe wstążeczki i ozdobną taśmę     w kwiatuszki.




Rozgrzanym stalowym drucikiem wykonałam dziurki. ( należy go co chwilę przecierać by nie pobrudzić kulek) Nadmiar plastyku wokół dziurek zeskrobałam nożyczkami, można przetrzeć papierem ściernym.
Po wykonaniu dziurek przewlekłam białą wstążeczkę przez koraliki za pomocą przyboru wykonanego z drucika florystycznego. Wyglądem przypominał wsuwkę do włosów. ( myślę, że gdyby była odpowiednio długa również by się nadała)








 
Aż korciło mnie by jakoś przyozdobić pracę . Z przezroczystej wstążeczki wykonałam po bokach  małe kokardki. Przykleiłam jeszcze za pomocą kleju termozgrzewalnego po dwa kwiatuszki          z każdej strony wstążeczki.









Tak wyglądają się gotowe korale na czarnej bluzce, choć dobrze będą się prezentować do białej koszuli.
Pozdrawiam Was wszystkich wiosennie.