Fioletowe poduszki z bluzki

Czekałam na pomysł i przyszedł.... dziś starsza córka wraca z wyjazdu i chciałbym jej zrobić fioletową niespodziankę. Córka ma fioletowo- szary pokój z wielkim łóżkiem, na którym ma poduszki: szare i fioletowe. Poduszek w młodzieżowym pokoju nigdy za dużo, no to uszyłam  jeszcze cztery.
Tymi poduchami chce się jeszcze wepchnąć na CYKLICZNE KOLORKI U DANUTKI i oczywiście FIOLETOWY wyzwanie proponowane przez Danutę Witkowska ( jeśli mogę Danusię) z bloga " Moje cuda cudeńka"
A dla Stefana proponuję towarzystwo żab w moim oczku wodnym (zdjęcie poniżej).

Nie byłabym sobą, gdybym nie napisała jak powstały poduszki i wrzuciła paru zdjęć...
Poduchy uszyłam z moich dawnych bluzek w których           ( nie wiadomo czemu ;) ) od pewnego czasu wyglądam jak "wałeczek". Lubię fiolety ale rozstałam się z ubrankami dość chętnie- może kupię coś nowego...
 

Niestety fiolety na moich zdjęciach wyszły mało fioletowe. Mam nadzieję, że domyślacie się, że są fioletowe....
By zrobić poduszki należy odciąć właściwy materiał, wystarczy cięcie pod pachą i mamy już właściwy kształt. Dzięki temu, że są to byłe bluzki dwa boki są już zszyte. Jeszcze tylko maszyna, suwaki lub rzepy ( ja zastosowałam jedne i drugie).

 

Tak prezentują się cztery poduszki wykonane przeze mnie 

a tak z innym poduchami....
Ciekawe czy niespodzianka się uda?
A teraz do żabki ...

52 komentarze:

  1. Agnieszko, jak to dobrze mieć zasobną szafę z bluzkami i to w takim super kolorze.
    Niemal rzutem na taśmę zrobiłaś świetne poduszki, a córka będzie Cię pod niebiosa chwalić za taką niespodziankę. Ja bym chwaliła, bo są świetne. Niespodzianka, pewnie będzie udana. Pochwal się przy okazji.
    Pozdrawiam wekendowo.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu Ty jak zwykle niezawodna. Na twój cudowny komentarz mogę zawsze liczyć. Pozdrawiam ciepło i też się bardzo cieszę na weekend majowy. :)

      Usuń
  2. Widzę, że u Ciebie też recykling:) Swietne poduszki, pokój musi być bardzo interesujący w fioletach! Lubię ten kolor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię przerabiać różne rzeczy, żeby ocalić i wykorzystać ich walory. :)Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Jestem pod wrażeniem ,super sprzątanko w szafie z tak efektownym finałem :-) Poduchy rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne poduchy Aga ,wspaniała sprawa tak pokombinować i wyczarować takie przytulaśne fioleltowe podusie.
    Baw sie dobrze,nowy kolor już też sie pojawił ,wiec zapraszam jak będziesz mieć w maju czas i ochotę .
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, że do mnie wpadłaś. Dziękuję za miła opinię. Chcę wziąć udział w nowym wyzwaniu, ecru jest cudownym kolorem, uwielbiam go, ale wydaje mi się trudny. Pozdrawiam

      Usuń
  5. Anonimowy1/5/15

    I kolejny ciekawy pomysł, który można znaleźć na blogach :)
    Poduchy wyglądają cudnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się z odwiedzin i miłych słów. Pozdrawiam

      Usuń
  6. Bardzo pomysłowe i śliczne poduszki :)
    Powód Twojego wyglądu jest tylko jeden, musisz przepędzić tą kalorię z szafy, która co noc zaszywa Twoje piękne ubrania :) Ale ponoć kochanego ciała nigdy za wiele i niech tak pozostanie :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, tak zrobię z tą paskudną kalorią. Pozdrawiam :D

      Usuń
  7. dziękuję mamuś :)

    PS musisz zacząć robić foto bez lampy !!! KOCHAM ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bez lampy to kolor fioletowy był bordowy i niebieski a chodziło o fiolet. :D

      Usuń
  8. Agnieszko piękne poduszeczki Ci wyszły świetnie pasują do fioletowego pokoju pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję córce też się spodobały. POZDRAWIAM. :)

      Usuń
  9. Fajnie wygląda taka duża ilość kolorowych poduch w tonacji :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, chciałam oprócz zmiany koloru zmienić fakturę. :)

      Usuń
  10. Świetny recyklingowy pomysł, biorąc po uwagę że umiem szyć tylko "na wprost" to może się skuszę bo materiału w szafie nie brak, jakoś zimą wszystko się kurczy, tylko nie ja:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super pomysł i cudnie wykonane poduchy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny pomysł!!! Wyszły bardzo ciekawe poduchy na młodzieżowe łóżko:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak sama stwierdziłaś: poduszek nigdy za mało. Świetny pomysł na zrobienie odrobiny luzu w szafie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sorry, oczywiście nigdy za dużo!!!

      Usuń
    2. Dziękuję za miłe słowa, jesteś bardzo czujna. POZDRAWIAM :)

      Usuń
  14. Genialny pomysł! A poduchy super fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Poduchy super, czasem warto przerobic coś starego , teraz masz uzasadniony powód by kupić sobie coś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakie to miłe jak ludzie zaglądają do mnie. Bardzo dziękuję. Pozdrawiam :)

      Usuń
  16. Poduchy są fantastyczne! :) bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ooo, świetny pomysł na poduchy ze starych bluzek. Może i ja spróbuję i tym sposobem trochę zaprzyjaźnię się z maszyną do szycia, która stoi od jakiegoś czasu nieużywana bo na chęciach i kilku próbach się skończyło.
    Zazdroszczę Twojej córci takiego dużego wygodnego łóżka, ja niestety o takim mogę tylko pomarzyć z racji rozmiarów pokoju. Ale na poduchy z nowymi poszewkami miejsce znajdę ;)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, że wpadłaś do mnie. Szycie tych poduszek jest dość proste. Ja zastosowałam rzepy i suwaki ale można zrobić większy zakład ( jeśli bluzka jest dość długa) i zastosować np. duże guziki. Ja córce też zazdroszczę łóżka, bo ma największe w domu. Pozdrawiam :)

      Usuń
  18. Bardzo fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  19. to jest recykling pełną gębą! :-D
    podoba mi się w szczególności ta frędzlowata, ale najlepiej wyglądają w komplecie

    OdpowiedzUsuń
  20. Super poduchy. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie dość, że instrukcja, to jeszcze świetne zdjęcie miejsca docelowego :)
    Bardzo mi się podoba twój recykling, nie dość, że szybki, to jeszcze pozyteczny :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Super wykorzystane bluzki. Poleżałoby się na takich poduchach.:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję, zapewniam, że są wygodne. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny pomysł, aby wykorzystać nieużywane już ubrania i je przerobić na coś innego.
    Poduszeczki wspaniale się prezentują na łóżku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie za miłe słowa. Pozdrawiam :)

      Usuń
  25. Witam! wspaniały pomysł!

    OdpowiedzUsuń